Scrub do ciała i marmolada do kąpieli

Cześć!

Słyszałyście o kosmetykach HappyBase? Koncepcja polega na tym, że produkty przez nich oferowane są bazą do stworzenia swoich kosmetyków. Można dodać do nich oleje, ekstrakty roślinne, olejki eteryczne. Bazowe składniki nadają się do takich domowych mieszanek. Na początek wybrałam arganowy peeling i marmoladę do ciała. Jak się sprawdziły? 


Arganowy Scrub z solą himlajską

Skład:
Sodium Chloride, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Argania Spinosa Oil, Citrus Grandis Oil

Duża zawartość oleju arganowego i różowa sól himalajska to dobrej jakości składniki, które zapewnią skuteczność. Peeling bardzo dobrze się sprawdza, jest mocny, ale nie podrażnia skóry. Teraz jest w dużej promocji i 250 g można kupić za nie całe 15 zł. To dobra cena, znajdziecie go tutaj
To 100% naturalny kosmetyk, bez zbędnych składników takich jak sztuczne barwniki, pegi czy slsy. Dodałam do niego jedynie trochę olejków eterycznych, żeby uzyskać ładny zapach.Teraz pachnie werbeną i jeszcze przyjemniej mi się go używa. 
Peeling ciała robię raz w tygodniu, tego używam na zmianę z peelingiem kawowym


Marmolada do kąpieli z hibiskusem i wiesiołkiem 

Skład:
Aqua, Hydrolized Sodium Laureth Sulfate, Oenthera Blennis (Evening Primose) Seed Oil, Potasium Sorbate, Hibiscus Rosa-Sinensis Extract, Propylene Glycol, Sodium Chlorid, Cocamine Oxide, Cocamidopropyl Betaine, Citric Acid, Tetrasodium Edta, Polyquaternium- 7, Magnesium Nitrate Magnesium Chloride, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Glycerin, Polyglyceryl-4 Caprate, Sodium Lactate


Marmolada do kąpieli z hibiskusem i wiesiołkiem to baza myjąco-pielęgnująca do kąpieli lub pod prysznic. Ma konsystencję bardzo rzadkiego żelu pod prysznic. Zaciekawiła mnie ta nazwa i bardzo chciała ją wypróbować. Sama nie ma ciekawego zapachu i działania, ale po zmieszaniu z olejem ze słodkich migdałów uzyskałam ciekawy kosmetyk nawilżający pod prysznic. Można dodawać ją tez do kąpieli, ale osobiście nie przepadam za dłuższym siedzeniem w wannie. 

Po jej użyciu skóra jest przyjemnie nawilżona i gładka w dotyku. Po dodaniu olejków eterycznych dodatkowo można uzyskać ładny zapach. 
Opakowanie 250 g kosztuje około 30 zł, możecie znaleźć ją tutaj
O ile peeling bardzo polubiłam, tak marmolada nie zrobiła na mnie dużego wrażania. Jak na żel pod prysznic cena jest wysoka, a właściwości pielęgnacyjne nie są aż tak duże. Poza tym opakowanie jest mało wygodne i dużo produktu się marnuje bez dozownika. Zdecydowanie wolę olejki pielęgnacyjne pod prysznic. 





Znacie te kosmetyki? Robicie własne peelingi czy kupujecie gotowe?

Pozdawiam,
Daria


9 komentarzy:

  1. Nie spotkałam się z tą marką, choć kiedyś, na początku przygody z kręceniem własnych kosmetyków, kupowałam takie bazy. Pomysł jest fajny.

    Peelingi sama robię, ale teraz rzadko, bo mam arabską rękawicę, która jest moim peelingiem. :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ostatnio właśnie o nich czytałam i zastanawiałam się nad kupnem, także czytasz mi w myślach ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Musiałabym przetestować koniecznie;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie kuszą mnie te kosmetyki ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie znam tej marki, ale ten scrub jest na pewno warty wypróbowania (dobre oleje i sól himalajska za 15zł, to nie jest drogo!). A sam pomysł z tworzeniem baz pod własne kosmetyki uważam za bardzo fajny, kilka sklepów internetowych z półproduktami ma je w ofercie i kiedyś korzystałam z bazy kremowej.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajny pomysł, nigdy nie słyszałam o tych kosmetykach a widać zdecydowanie warte uwagi.

    OdpowiedzUsuń
  7. fajne kosmetyki za przystępną cenę, pewnie wypróbuję:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Marmolada kusi już samą nazwą! :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Ooo, jeszcze nie słyszałam o tej firmie :) ani o tych produktach, fajna ciekawostka :) no i cena jak najbardziej na plus!

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Ekocentryczka , Blogger