Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ajurweda. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ajurweda. Pokaż wszystkie posty
Ajurweda- Termika pokarmów

Ajurweda- Termika pokarmów

Cześć!

Termika pokarmów jest szczególnie istotna w tradycyjnej medycynie chińskiej, która dopasowuje sposób odżywiania do pory roku i klimatu w którym żyjemy. Dzięki odpowiedniemu doborowi składników, dodawaniu produktów rozgrzewających i wychładzających możemy zapewnić sobie lepsze samopoczucie, zdrowie, a także utrzymać prawidłową masę ciała. 




Dieta dopasowana do naszej strefy klimatycznej ma duży sens. W Polsce, w klimacie umiarkownym zimą powinno się jeść najwięcej produktów ogrzewających i obojętnych. Latem o czasu do czasu sięgać pożywienie, które działa wychładzająco. W dużej ilości takie jedzenie działa niekorzystnie na żołądek, rozgrzewające pożywienie znacznie lepiej wpływa na organizm. Wzmacnia i sprawia, że czujemy się lepiej. 

Jedzenie wychładzające wymaga wytworzenia przez organizm większej ilości energii Qi (Chi), żeby ogrzać pokarm do temperatury, która umożliwi proces trawienia. Przez to 
z czasem żołądek może stać się słabszy. W konsekwencji pobiera energię z innych narządów (śledziony i trzustki), przez co je wychładza. Powtarzający się schemat prowadzi do spowolnienia procesów trawienia, może prowadzić do nadwagi. 

Nadmierne spożycie pokarmów rozgrzewających też jest jest wskazane. Może prowadzić do powstania tzw. ognia w organach. Trzeba balansować pożywnie i dopasowywać je odpowiednio do pory roku. Pomogą w tym proste zasady kuchni według tradycyjnej medycyny chińskiej. 





Termika pokarmów to bardzo ciekawe zagadnienie. Wiele pokarmów chcemy jeść intuicyjnie latem czy zimą. 

Zgodnie z podziałem TMC (tradycyjnej chińskiej medycyny) wyróżniamy:
Produkty wyziębiające organizm:
rabarbar, ananas, banany, melon, arbuz, grejpfrut, gruszka, morwa, ogórki, szparagi, awokado, cykoria, endywia, sałata lodowa, kiełki fasoli mung, wieprzowina, mięso
z kaczki, glony, małże, jogurt, kefir, zsiadłe mleko, maślanka, piwo pszeniczne, herbata czarna, herbata zielona, kawa czarna, sok z aloesu, mleko sojowe, woda z lodem, woda mineralna, woda źródlana, miso, sól, witamina C, biały cukier.
Produkty wychładzające organizm:
żyto, jęczmień, sałata, rukola, radicchio, czarny bez, pigwa, bakłażan, szparagi, gorzki grejpfrut, kiełki lucerny, pędy bambusa, burak, brokuły, grzyby, kalafior, seler, pieczarki, papryka, słodkie jabłka, zielone winogrona, kukurydza, rzepa, ziemniaki, cykoria, dynia, szpinak, kabaczek, pomidory, cukinia, jarmuż, rzodkiew, rzodkiewka, seler naciowy, ciecierzyca, fasolka mung, fasola suszona, soja, ostrygi, oliwki, mięta pieprzowa, herbata miętowa, ryż brązowy, ryż biały, maliny, jeżyny, estragon, orzechy nerkowca, tofu, olej słonecznikowy, olej lniany, olej sojowy, olej z pestek winogron, oliwa
z oliwek, siemię lniane, kolendra, soki warzywne i owocowe, chleb na drożdżach, cukier, słodka śmietanka, szampan, białe wina, piwo pszeniczne, herbaty owocowe, herbaty z głogu, hibiskusa i dzikiej róży.


Produkty obojętne dla organizmu:
słodkie ziemniaki, karczoch, fasolka szparagowa, groch, groszek zielony, kalarepa, brukselka, kapusta biała, kapusta czerwona, kapusta włoska, marchewka, pietruszka, bób, soczewica, daktyle suszone, figi, śliwki suszone, papaja, boczniak, grzyby leśne, grzyby shitake, pestki dyni, orzechy laskowe, migdały, orzechy pistacjowe, sezam, amarantus, bulgur, orkisz, kasza jaglana, kasza kukurydziana, słonecznik, orzechy ziemne, masło, cielęcina, wołowina, mięso z indyka i gęsi, karp, miód, jajka, twaróg, drożdże, melasa, mleko krowie, kawa zbożowa.
Produkty ogrzewające organizm:
dorsz, flądra, homar, krewetki, łosoś, langusta, szproty, tuńczyk węgorz, ryby wędzone, okoń, mięso z dziczyzny i drobiu, szczypior, cebula, por, koperek, natka pietruszki, kolendra, kiełki, imbir marynowany, czosnek, gorczyca, kardamon, kmin rzymski, chrzan, majeranek, ostra papryka, świeży imbir, czarnuszka, quinoa, bazylia, cząber, estragon, lubczyk, liść laurowy, kurkuma, tymianek, rozmaryn, orzechy piniowe, orzechy włoskie, rodzynki, słodkie brzoskwinie, morele, czereśnie, czerwone winogrona, owoc derenia, owoc róży, masło klarowane, ocet- balsamiczny, winny, ryżowy, kasza gryczana, prażone zboża, sery pleśniowe, ser parmezan, ser kozi, mleko kozie, miód pitny, słodkie wino, gorąca woda.
Produkty silnie rozgrzewające organizm:
baranina, jagnięcina, pieprz, gałka muszkatołowa, chili, kozieradka, cynamon, anyż, goździki, koper włoski, chai masala, grzane wino.




Zrównoważona dieta ma kluczowe znaczenie dla zdrowia i samopoczucia. Termika pokarmów według TMC ma duże znaczenie przy utrzymaniu prawidłowej masy ciała. Ciągle popełniane błędy żywieniowe w konsekwencji prowadzą do przewlekłych schorzeń i problemów zdrowotnych, dlatego warto w porę zainteresować się swoim sposobem odżywiania. Zastosowanie prostych zasad medycyny chińskiej, pozwoli zwrócić szczególną uwagę na dobór składników. 

Wpis przygotowałam w oparciu i książki z serii ajurweda, które przeczytałam i polecam. Nie jestem specjalistą w tym temacie, przytaczam znalezione informacje, które wydają mi się ciekawe i warte przekazania dalej. Dajcie znać czy to dla Was ciekawe. Miałyście odczynienia z TMC? 

Pozdrawiam,
Daria




Ajurweda i aromaterapia- recenzja książki

Ajurweda i aromaterapia- recenzja książki

Cześć!

Aromaterapia podobnie jak ziołolecznictwo jest metodą wspomagającą tradycyjną medycynę. Niektóre olejki działają podobnie do antybiotyków. Olejek z drzewa herbacianego niszczy bakterie, wirusy i grzyby. Jest świetny przy grzybicy i opryszczce. Lawendowy przyspiesza gojenia blizn, zwłaszcza po oparzeniach. Jest to jedyny olejek, który można nałożyć bezpośrednio na skórę. Wiele ciekawych informacji znalazłam w książce "Ajurweda i aromaterapia"


Opis książki:
Książka jest owocem dwudziestopięcioletniego doświadczenia autorów w stosowaniu aromaterapii i ajurwedy w celach leczniczych. Przedstawia w jasny i praktyczny sposób obie te dziedziny. Uczy, jak rozpoznać swój typ metaboliczny i jak stosować właściwe olejki eteryczne, by go zrównoważyć. Czytelnik znajdzie tu kwestionariusz służący do samodzielnej diagnozy i określenia swojego typu metabolicznego, opis olejków eterycznych oraz ich zastosowania oraz receptury na powszechne dolegliwości.
Publikacja stanowi unikalny ilustrowany podręcznik ajurwedy i aromaterapii, zawierający szczegółowy opis właściwości ponad 100 olejków eterycznych.




Mam w domu sporo olejków eterycznych i sięgam po nie w zależności od potrzeb. Jesienią i zimą prawie codziennie rozpylam je w pokoju za pomocą dyfuzora. Bardzo polecam to urządzenie. 

Pierwsze rozdziały książki "Ajurweda i aromaterapia" pozwalają określić swoją doshę i wyjaśniają czym jest ajurweda. To krótkie wprowadzenie do dalszej części książki, która obszernie poświęcona jest olejkom i wielu indywidualnym kompozycjom na różne dolegliwości. Bierze się pod uwagę nuty- głowy, serca i bazowe. Określa się to z zależności od tego jak szybko parują olejki, nuty głowy ulatniają się najszybciej. 

Olejki warto stosować w pielęgnacji skóry, przy inhalacjach, okładach, higienie jamy ustnej, włosów. Można wykorzystać je także w kuchni, to ciekawy temat na oddzielny post. 

W zależności od tego jakie olejki wybierzemy możemy inaczej zadziałać na ciało. Uzdrawiająca moc leczniczych olejków i kompozycji jest bardzo głęboka. Olejki są uznawane za naturalne lekarstwo w ziołolecznictwie i medycynie niekonwencjonalnej. Olejek lawendowy stosuje się na silne poparzenia, różany przy depresji i leczeniu uzależnień. Działają nie tylko na ciało, ale też na stan umysły, który jest często przyczyną dolegliwości. Szałwia leczy stany zapalne skóry, jak również łagodzi niepokój, napięcie, chroniczne zmęczenie i niepokój. Zastosowanie olejków eterycznych jest bardzo szerokie i może pomóc w leczeniu wielu chorób. Jedne rozgrzewają, inne wychładzają, niektóre warto mieć przy sobie i wcierać w skórę w ciągu dnia. Od kilku lat interesuję się tym tematem i ciągle dowiaduję się czegoś ciekawego. Takiej książki w języku polskim bardzo mi brakowało. Mam zaznaczonych wiele fragmentów i będę do niej często wracać.

Ostatni rozdział zawiera dokładny opis olejów ich działanie, wskazania i przeciwwskazania do stosowania, sposób użycia. Ważne są też informacje o tym z czym łączyć olejki i na jakie tkanki go stosować. Jeśli jesteście zainteresowani książką znajdziecie ją na stronie Zielony Sklep.

Kupując olejki trzeba zwrócić uwagę na jego skład i jakość. Wiele z nich jest perfumowana i nie ma działania leczniczego. Dobrej jakości olejki to czysta esencja roślinna bez dodatku oleju czy alkoholu. Tylko takie olejki mają działanie lecznicze. 



Lubicie olejki eteryczne? Jakie najbardziej?

Pozdrawiam,
Daria
Peeling tybetański i książka o naturalnej pielęgnacji

Peeling tybetański i książka o naturalnej pielęgnacji

Cześć!

Znalazłam ciekawy peeling, jego receptura oparta jest na naturalnych składnikach- tłoczony na zimno olej kokosowy, sól himalajska i mieszanka ziół. Pachnie bardzo przyjemnie i jest sporządzony według starej tybetańskiej receptury. Wybrałam go z oferty Zielony sklep gdzie znajdziecie sporo ciekawych ajurwedyjskich kosmetyków. 



Od producenta:
Peeling z soli himalajskiej bogaty w składniki mineralne. Mieszanka tych wyjątkowych ziół pomaga przywrócić równowagę w organizmie, reguluje krążenie krwi  oraz wspomaga utrzymanie w dobrym stanie mięśnie, stawy i skórę. Odpręża zmęczone ciało i umysł. Mieszanka ziół i soli stworzona jest w odpowiednich proporcjach z czystym olejem kokosowym, który idealnie natłuszcza i odżywia skórę.

Zioła użyte w naszym peelingu to między innymi:

- żywica damarzyka mocnego (Shorea Robusta Resin) – drzewo to porasta południowe zbocza Himalajów. Jego żywica od tysięcy lat wykorzystywana jest w ajurwedzie. Ma działanie lecznicze, łagodzi stany zapalne, podrażnienia, otarcia, reakcje alergiczne, nawilża suchą i szorstką skórę,

- kamfora (Camphor) – działa przeciwzapalnie, dezynfekująco, przeciwgrzybicznie, ściągająco, przeciwbólowo. Pomaga w walce z problemami skórnymi, stymuluje krążenie,

- ekstrakt z liści drzewa Neem (Azadirachta Indica Leaves Extract) – ten składnik ma działanie przeciwbakteryjne i przeciwgrzybiczne. Nadaje skórze efekt gładkości, skóra wygląda młodziej i zdrowiej. Przy okazji doskonały przy problemach skórnych, m.in. egzemie.

- ekstrakt z owoców Tribulus Terrestris – lecznicze właściwości tej rośliny wykorzystuje się w problemach skórnych. np. egzemy, alergii, trądziku czy łuszczycy.

- trawa bermuda (Cynodon Dactylon Exctract) – łagodzi rany i urazy, stany zapalne, pokrzywki czy wysypki skórne,

- Cissampelos Pareira - działanie tej rośliny opiera się na usuwaniu zanieczyszczeń skóry i jej detoksykacji




Peeling ma bardzo malutkie drobinki soli,  jest przez to bardzo ostry i dobrze ściera martwy naskórek. Na intensywny, ziołowy zapach który bardzo lubię. Jest wydajny. Pozostawia skórę gładką i nawilżoną. Olej kokosowy dobrze pielęgnuje skórę, podobnie jak wyciągi z licznych ziół. Lubię stosować go po długim treningu, poświęcam chwilę na masaż zmęczonych mięśni. Masaż w połączeniu z leczniczym działaniem ziół sprawia, że mięśnie szybciej się regenerują. 
Polubiłam ten peeling i chętnie do niego wrócę. Opakowanie 125 g kosztuje 16,90




Mam sporo książek w tematyce DIY naturutalna pielęgnacja, nie za często sięgam po kolejne. Ta zwróciła moją uwagę ciekawymi recepturami na ziołowe kosmetyki. 

Od wydawnictwa:
Domowe receptury na naturalne kosmetyki to coś więcej niż poradnik kosmetyki naturalnej. To wyjątkowe źródło wiedzy i inspiracji z zakresu kosmetologii holistycznej. Oferuje ponad 200 receptur na zdrowe preparaty na bazie ziół oraz naturalnych składników, które odżywiają, oczyszczają i chronią skórę. Dzięki nim twoja twarz będzie promienna, skóra rozświetlona, włosy błyszczące, a dłonie i paznokcie wypielęgnowane.


Książa napisana jest przez amerykańską autorkę i widać, że nie są to przepisy naszych babć. Wizualnie książka jest przejrzysta i napisana w przystępny sposób. Poza przepisami na domowe kosmetyki znajdziemy w niej informacje o budowie skóry, włosów i paznokci, oraz o ich tym jak o nie zadbać. Przydatny jest leksykon  składników i opis akcesoriów potrzebnych do produkcji domowych kosmetyków. 

Przepisów jest sporo i można wybrać coś dla siebie. Autorka przesadza momentami z ilością olejków eterycznych w kosmetykach. Zbyt duża ilość może podrażnić wrażliwców, lepiej ostrożnie dozować mocno skoncentrowane olejki. Książka jest dobrą bazą wiedzy dla osób, które dopiero zaczynają robić domowe receptury. Szczególnie spodoba się osobom lubiącym przygotowywać preparaty i kosmetyki na bazie ziół. Jest tu sporo ciekawych inspiracji. Książkę znajdziecie TUTAJ




Stosujecie ajurwedyjskie kosmetyki i zioła? 


Pozdrawiam,
Daria
Gotuj z ajurwedą dla zdrowia- recenzja książki

Gotuj z ajurwedą dla zdrowia- recenzja książki

Cześć!

Ajurweda wyznacza sposób przygotowania posiłków, według jej zasad można przygotować każdą potrawę. Istotne jest zawarcie 6 smaków, wybór odpowiedniej enegrii produktu, unikanie pewnych połączeń czy wybór smaku. Ajurweda to staroindyjski system leczniczy, który jest także stylem życia. Pomaga osiągnąć zdrowie, długie życie i wewnętrzną harmonię. Dieta jest jednym z najlepszych narzędzi do osiągnięcia tych celów. W książce "Gotuj z ajuwredją dla zdrowia" jest wartościawą książką, z której korzystam bardzo często. 




Autor Vasant Lad jest znanym na całym świecie lekarzem i wykładowcą ajurwedy. Część teoretyczna książki jest zrozumiała i napisana w prosty sposób. Mówi o tym jak ajurweda postrzega ludzkie ciało, umysł i duszę. Wskazuje jakie czynniki mają wpływ na nasze zdrowie i jak na nie wpłynąć, są to np. nawyki żywieniowe, pory roku, praktyka jogi. 

W kolejnych rozdziałach opisane jest działanie sześciu smaków oraz agni czyli ogień trawienny. Proces trawienia według ajurwedy ma związek z przechodzeniem jedzenia przez różne stadia związane z danymi smakami- m. in. rozdrabnianie pokarmu w ustach to smak słodki. 

Unikanie pewnych połączeń jest kluczową zasadą ajurwedy, przykładowo nie należy łączyć melonów z innymi owocami, ani pożywianiem. Należy unikać jedzenia jajek z owocami, mięsem, jogutrami, serem żółtym i mlekiem. Niestety w książce nie znalazłam informacji o tym jaki negatywny skutek ma łączenie tych pokarmów. Jest wiele szkoliwych połączeń, które można obserwować na sobie, jednak warto wiedzieć dlaczego tak się dzieje i jak wpływa to na trwienie czy zdrowie. Bardzo często łączymy produkty z przyzwyczajenia, a z czasem organizm nie reaguje tak ostro.






Część poświęcona przepisom jest bardzo obszerna, mimo że nie ma zdjęć potraw łatwo się z niej korzysta. W książce znajdują się przepisy na zupy, warzywa, dania z ryżu, pieczywo, napoje, desery oraz różne przetwory. Przy każdym przepisie zaznaczone jest jak zmodyfikować potrawę do danej doszy. Jeśli bardziej interesuje was ten temat polecam zajrzeć do książki Ajurweda medycyną natury. Znajomość właściwości danej potrawy i umiejętność dostosowania jej do własnych potrzeb, to bardzo przydatna umiejętność. Dzięki temu nie jest to kolejna książka kucharska, ale ciekawy poradnik. 

Na końcu książki znajduje się tabela, która opisuje produkty pokarmowe, ich smaki, a także to jak wpływają na zdrowie. To bardzo czytelna forma, z której często korzystam. W książce są także opisy wielu produktów jak np. warzywa, owoce i zioła, opisany jest sposób w jaki ich używać i jak przyrządzać, żeby skorzystać z ich wlaściwości leczniczych. 










Jest w niej wiele prostych do zrobienia przepisów, które opierają się na prostych składnikch. Wypróbowałam już sporą część i do wielu będę wracać. 

Odpowiednie łączenie pokarmów, dopasowanie owoców i warzyw do posiłków w znaczniej mierze może ułatwić trawienie. Warto sięgnąć po tą ksiązkę, jeśli macie problemy z trawieniem, bólami brzucha, zaparciami czy zgagą. Znajdziecie ją w Zielonym Sklepie. 
Interesuje Was temat ajurwedy? Co sadziecie o naturalnych metodach leczenia? 

Pozdrawiam,
Daria



Ajurwedyjska książka dla wegan

Ajurwedyjska książka dla wegan

Cześć!

W mojej biblioteczce coraz więcej jest dobrych książek kucharskich. Najnowsza to "Ajurwedyjska książka dla wegan. Jak uzyskać równowagę w pożywieniu." Łączy indywidualne podejście do każdej z dosz z roślinnym odżywianiem. To bardzo ciekawa pozycja dla wszystkich zainteresowanych ciekawymi przepisami i przede wszystkim zdrowiem. 


Od autora:
Ajurweda to holistyczny system leczniczy, który naucza, że zdrowie to efekt utrzymania równowagi pomiędzy trzema energiami zwanymi wata, pitta i kapha. Właściwe odżywianie dopasowane do naszej konstytucji odgrywa w tym kluczową rolę.Książka stanowi wyjątkowe źródło wiedzy i inspiracji dla wegan i sympatyków weganizmu. Oferuje ponad 120 przepisów na pyszne i zdrowe potrawy równoważące poszczególne konstytucje. Uczy, jak zastąpić nabiał stosowany w tradycyjnej ajurwedzie równie wartościowymi odpowiednikami wegańskimi.Jeśli pragniesz unikać produktów pochodzenia zwierzęcego i jednocześnie zaczynasz swoją przygodę z ajurwedą, tę książkę musisz mieć w biblioteczce!




Ajurweda to staroindyjski system leczniczy. To styl życia, który pomaga osiągnąć wewnętrzną harmonię i zdrowie. Odpowiednia dieta pomaga przywrócić równowagę i wyznacza pewne zasady przygotowania posiłków. Kładzie nacisk na zawarcie w posiłku 6 smaków, co dokładnie jest opisane w książce. Bierze pod uwagę wpływ pokarmu na organizm, poprzez pokarm możemy wpływać na swoją doszę. Wykorzystując zasady ajurwedy możemy przygotować tradycyjne polskie potrawy, albo spróbować nowych smaków. 

Książka jest ładnie wydana, większy niż standardowy format jest bardzo czytelny. Przepisy poprzedza wstęp, z którego dowiadujemy się jak zadbać o odpowiednie przygotowanie potraw. Co zrobić, żeby mieć pozytyw ny wpływ na metabolizm i jak zwiększyć przyswajanie wszystkich składników odżywczych. Jedzenie ma nie tylko sycić, ale według ajurwedy przede wszystkim leczyć. Potrawy mogą być przygotowane tak, żeby wpływać na nas oczyszczająco, rozgrzewająco lub wychładzająco. Wszystkie przepisy opracowane są przez autorkę, która jest uznaną osobą w świecie znawców ajurwedy. Są smaczne i korzystne dla zdrowia. 

Bardzo pomocne są zamieszczone na początku książki opisy poszczególnych dosz, wraz ze wskazówkami żywieniowymi. Pomaga to zrównoważyć dietę i sprawdzić czy spożywamy odpowiednie produkty. Wykonując już wcześniej kilka testów wiem, że mój typ to pitta. Opisy są bardzo trafne. Według ajurwedy "Ten, kto jada zgodnie z ta wiedzą, nie zachoruje od strawy."

Książka podzielona jest na kilka rozdziałów, co ułatwia wyszukiwanie przepisów: 




Wypróbowałam już wszystkie napoje, herbaty i toniki. Zdecydowanie najczęściej piję herbatkę z imbiru i kurkumy. Przydały mi się także pomysły na sosy i dressingi, które często wykorzystuję. 

Większość przepisów bazuje za łatwo dostępnych składnikach i przeprawach. Nie są to przepisy skomplikowane, co jest dużą zaletą. Polecam wypróbować zapiekankę z warzyw korzeniowych, kremową soczewicową zupę miso, ryż brązowy po ajurwedyjsku czy bananowe curry , ketchup z mango. To tylko niektóre przepisy, które przetestowałam. Z czasem na pewno sprawdzę każdy przepis. W książce nie ma wielu zdjęć obrazujących potrawy, mimo to książka jest czytelna. 

Zielony Sklep przysłał mi tę książkę, możecie znaleźć ją TUTAJ. Polecam jeśli szukacie ciekawych, zdrowotnych przepisów wegańskich. To świetna pozycja dla wszystkich zainteresowanych tematem ajurwedy. 

Znacie tą książkę? Interesuje Was kuchnia ajurwedyjska?

Pozdrawiam,
Daria
Prakriti- odkryj swoją pierwotną naturę

Prakriti- odkryj swoją pierwotną naturę

Cześć!

Ajurweda ma ciekawe podejście do zdrowia człowieka, jej znajomość i stosowanie się do reguł może w dużym stopniu poprawić stan zdrowia. Prakriti to indywidualna konstytucja, nasza pierwotna natura- vata, pita i kapha. W książce znajdziemy szczegółowe wyjaśnienie naszej niezmiennej konstutucji. 



O książce:
Prakriti to unikalne połączenie subtelnych energii, które określają budowę naszego ciała w momencie narodzin, nasz temperament, skłonności, to pierwotna natura każdego z nas. Gdy ją rozpoznamy, zrozumiemy, jakie cechy składają się na naszą indywidualność. Dzięki temu będziemy w stanie zadbać o nasze dobre samopoczucie i zdrowie oraz mądrze i harmonijnie pokierować naszym życiem. Książka stanowi wprowadzenie w tajniki ajurwedy - starożytnego systemu medycznego rodem z Indii. Dzięki niej dowiesz się, w jaki sposób rozpoznać swą indywidualną, wrodzoną inteligencję - fizyczne, emocjonalne i duchowe skłonności. 

To cenny poradnik, jak wykorzystać mądrość ajurwedyjską, by pomóc i uzdrowić siebie oraz wzbogacić swoje życie i wydobyć swe naturalne piękno.





Książka podzielona jest na 9 części, na początku autor wprowadza nas w temat opisując poszczególne dosze, oraz 6 smaków i 5 elementów. Pisze jak duży wpływ na nasze zdrowie i samopoczucie ma pokarm, bardzo ciekawie opisuje smaki: "Smak to czynnik, który najsilniej że wszystkich czynników fizycznych działa na człowieka, nawet silniej niż dosze, ponieważ smak jest pierwszym bodźcem, jaki organizm otrzymuje podczas spożywania”


W kolejnym rozdziale znajdziemy opis poszczególnych kontytucji. Dowiemy się z niego jak zapewnić sobie optymalne warunki do zachowania zdrowia i dobrego samopoczucia. Ta wiedza jest fundamentem do zrozumienia swojej doszy. 

Jednym z ciekawszych był dla mnie rowdział "Odżywianie" oraz "Zdrowy styl życia- zalecienia". Można znaleźć z nich informacje na temat zalecanych pokarmów dla konkretnej konstytucji, a także bardzo ciekawy fragment o rytuale jedzenia. Według ajurwedy bardzo istotne jest nie tylko to co jemy, ale także to jak przygotowujemy posiłek, jaka jest jego jakość, a także sposób spożywania. W ajurwedzie pokarm nie tylko pozwala przeżyć, ale jest lekarstwem dla ciała i umysłu. Liczą się nawet emocje z jakimi przygotowujemy posiłki. Jedzenie powinno być przygotowywane z spokoju i z pozytywnym nastawieniem, tak samo powinniśmy się czuć kiedy go spożywamy.




W dalszych rozdziałach  dowiemy się więcej od odżywianiu 7 tkanek, czyli dhatus. odpowienie odżywienie ma ogromny wpływ na zdrowie fizyczne, a także na konsycje psychiczną i stan umysłu. 


W rozdziale zatytułowanym "Choroby" przeczytamy o najczęstszych problemach zdrowotnych z jakimi boryka się współczesne społeczeństwo. Opisane są między innymi astma, alergie, choroby reumatyczne, oraz kilka chorób cywilizacyjnych. Każde z tych schorzeń jest dokładnie opisne, autor podaje też sposoby leczenia dostosowane to każdej z trzech dosz. 




Polecam tą książkę, jeśli jesteście zainteresowani tematem. Jest napisana prostym, przystępnym językiem. Nawet jeśli nie jesteście gotowi na duże zmiany, warto poznawać różne punkty widzenia na zdrowe odżywianie i naturalne metody leczenia. 
Książkę dostałam od Zielony Sklep, możecie tam znaleźć także inne ciekawe książki z tej serii. Interesuje Was ajurweda? 

Pozdrawiam,
Daria

Joga i ajurweda- przewodnik dla współczesnego człowieka

Joga i ajurweda- przewodnik dla współczesnego człowieka

Cześć!

Kilka tygodni temu dostałam książkę "Joga i ajurweda. Przewodnik dla współczesnego człowieka" Bartosza Niedaszkowskiego. O ajurwedzie przeczytałam ostatnio sporo ciekawych książek, ale o jodze najwięcej czytam w internecie. W języku polskim nie ma wielu pozycji, dlatego tą pochłonęłam od razu:)



Od wydawnictwa:   
Ajurweda jest starożytnym systemem filozoficzno-medycznym. Pomaga radzić sobie z chorobami, dbać o umysł i ciało. Bartosz Niedaszkowski pokazuje czytelnikowi, że łącząc jogę z wiedzą ajurwedyjską wzmocnimy swój organizm i osiągniemy harmonię duchową. 
 Autor książki wyjaśnia, jak w zależności od konstrukcji człowieka (doszy) wprowadzić do codziennego życia zasady zawarte w starożytnej medycynie. W książce znajdziemy nie tylko liczne ćwiczenia jogi (asany, pranajamy, mudry) ale i zalecenia w zakresie odżywiania się.
 
Praktyczny podręcznik dla każdego - bez względu na stopień zaawansowania. Dokładne opisy kluczowych pozycji jogi: techniki wykonywania, ich efekty, oddziaływanie na dosze, ostrzeżenia, dodatkowe wskazówki i warianty dla osób wymagających indywidualnego podejścia. Objaśnienia terminów, tabele, testy i ryciny anatomiczne. Bogato ilustrowany zdjęciami z zaznaczonymi wektorami ruchu. 


Książkę czyta się bardzo szybko, jest napisana przystępnym językiem.Autor książki Bartosz Niedaszkowski jest nauczycielem hatha jogi, prowadzi zajęcia i ma duże doświadczenie. Pierwsza część książki to wprowadzenie do ajurwedy, a także zalecenia dietetyczne dla osób praktykujących. Są proste i skłaniają się do diety roślinnej, wegetariańskiej lub wegańskiej. Dieta powinna być bezmięsna, pozbawiona produktów przetworzonych, puszkowanych, mrożonych, smażonych i słodzonych. W menu dominować powinny produkty świeże warzywa i owoce, ziarna zbóż, soki, herbaty ziołowe, orzechy, nasiona, dopuszczalne są też miód i niewielkie ilości mleka. Mięso uznaje się za ciężkostrawne, a także otępiające umysł, co zdecydowanie utrudnia praktykowanie jogi. A ajurwedzie duże znaczenie przykłada się także do przygotowania posiłku, liczy się nawet nastawienie osoby, która go robiła. 

W kolejnej części znajdziemy więcej informacji na temat związku miedzy jogą i ajurwedą. Ostatnia część skupia się na jodze, dla mnie to najciekawszy rozdział. 
Przeczytamy tu więcej na temat konkretnych assan i o tym jakie korzyści płyną z ich wykonywania. Opisane są też przybory jakie mogą być pomocne. 
W książce dużo miejsca poświęcono konkretnym assanom, co bardzo mi się podoba. 35 assan zostało dokładnie zilustrowanych i opisanych. 







Każda assana zajmuje w książce kilka stron są tam wymienione korzyści z niej płynące, dokładnie omówiono sposób wykonania i zilustrowano każdą pozycję, co jest dużym plusem. Są pokazana różne assany, zarówno te podstawowe, jak i trudniejsze dla bardzie zaawansowanych. Czegoś takiego szukałam:) 
Poprawna technika jest najważniejsza, a kiedy ma się podstawy teoretyczne o wiele łatwiej jest wykonać dają pozycję. Pojawiają się tez ostrzeżenia przed często popełnianymi błędami, a także przeciwwskazania. 

Najlepiej zaczynać praktykę jogi pod okiem nauczyciela, ale wiele osób zaczyna w domu z pomocą kanałów na youtube. Książka może być dla nich pomocna. Jest napisana prostym i przystępnym językiem. Może bardziej zainteresować tematem. Polecam jeśli zainteresował Was temat jogi, książkę można znaleźć TUTAJ

Lubicie jogę? Ja jestem dopiero na początku, ale się wkręciłam:)

Pozdrawiam,
Daria
Olejek White Lili Khadi

Olejek White Lili Khadi

Cześć!

Kupiłam ten olejek całkiem przypadkiem, zawsze wracam po mój ulubiony olejek różany, którego tym razem nie było. Zdecydowałam się na White Lili dlatego, że jest dedykowany dla skóry suchej, a moja skóra potrzebuje teraz dobrego nawilżenia. Skład, małe opakowanie i przystępna cena dodatkowo mnie zachęciły. 


Od producenta:
Ajurwedyjski olejek do twarzy i ciała z białą lilią polecany jest do pielęgnacji skóry suchej i dojrzałej. Zawiera naturalne oleje roślinne i zioła, które skutecznie nawilżają skórę. Wykazuje czynne działanie aromaterapeutyczne.
Składniki:- biała lilia wykazuje działanie ochładzające, ściągające, przeciwzapalne, opóźnia proces starzenia się skóry,
- anantmool łagodzi podrażnienia,
- lukrecja pomaga utrzymać odpowiedni stopień uwodnienia skóry, wpływa bardzo korzystnie na cerę,
- amla zapobiega infekcjom skóry, opóźnia proces starzenia, wygładza zmarszczki,
- paczula szczególnie polecana dla skóry suchej i dojrzałej, aktywizuje proces regeneracji komórek skóry,
- fenel łagodzi podrażnienia, oczyszcza, wygładza zmarszczki,
- olej z sezamu indyjskiego działa wygładzająco i nawilżająco. Posiada właściwości kojące, reguluje pracę gruczołów łojowych,
- olej z ziaren słonecznika posiada właściwości nawilżające i regenerujące. Jest bogaty w naturalną witaminę E.
Paczula jest afrodyzjakiem, działa uspokajająco, relaksująco. Koper łagodzi napięcie nerwowe i stres. Mirt łagodzi zmysły.

Skład: Oryza Sativa Oil (olej ryżowy), Sesamum Indicum Oil **(olej z sezamu indyjskiego ), Helianthus Annuus Oil** (olej słonecznikowy ), Lilium Polyphyllum (lilia), Hemidesmus Indicus (Sarsaparilla), Glycyrrhiza Glabra (lukrecja), Convolvulus Alsinoides, Emblica Officinalis (amla ), Pogostemon Cablin (Patchouli), Tocopheryl Acetate (witamin E), Onosma Hispidum, Commiphora Myrrha (mirt), Linum Usitatissimum (len zwyczajny), Foeniculum Vulgare (koper włoski), Prunus Dulcis (Migdałowiec zwyczajny), Triticum Vulgare (olej z kiełków z pszenicy), Daucus Carota Sativa (Marchew zwyczajna), Limonene*.




Od razu po otworzeniu buteleczki czuć charakterystyczny ziołowy zapach, nie jest intensywny, za to nietypowy, ciepły i indyjski. Mi bardzo odpowiada. Polubiłam ten olejek i od razu dołączył do mojej stałej pielęgnacji. 
Stosuję do na noc, zazwyczaj solo, nie mam potrzeby nakładania niczego więcej. Od dawna nie stosuję kremów na noc, czasem daję odpocząć skórze i nie nakładam nic. Najczęściej jednak decyduję się na ten olejek, także w okolicach oczu. W składzie znajduje się wiele dobroczynnych olejków i ziół, które znam i lubię. 

Dla mnie najistotniejsze jest to, że działa. Skutecznie nawilża skórę i jest przyjemny w użyciu. Lubię wykonywać nim masaż twarzy. Mimo, że kusi mnie wypróbowanie kolejnych olejków khadi, na razie kupiłam kolejne opakowanie While Lili. Za 10 ml zapłaciłam 12 zł, kupiłam go tutaj. Na pewno sprawdzi się u osób, które potrzebują dobrego nawilżenia. Można mieszać do z kremem czy kwasem hialuronowym jeśli macie taką potrzebę. 




Znacie ten olejek? Może polecacie inne kosmetyki marki Khadi? 

Pozdrawiam
Daria
Ajurweda medycyną natury- recenzja ksiązki

Ajurweda medycyną natury- recenzja ksiązki

Cześć!

Do mojej biblioteczki jakiś czas temu trafiła kolejna książka z serii a-ajurweda "Ajurweda medycyną natury". Poszukiwanie nietypowych, naturalnych metod traktowania i leczenia człowieka od dawna bardzo mnie interesuje. Wynika to z chęci dobrego samopoczucia i zachowania zdrowia. W internecie można znaleźć wiele ciekawych informacji, jednak mając pod ręką książkę i zaznaczonymi fragmentami łatwiej odszukać mi to na czym mi akurat zależy. Ta książka na pewno będzie wiele razy wertowana, bo znalazłam w niej sporo ciekawych wiadomości. 


Od wydawcy:
Książka "Ajurweda medycyną natury" Davida Frawleya zawiera pełny zakres wiedzy o ajurwedzie, poczynając od sposobów diagnozowania i leczenia, opisu ziół, po medytację i jogę. Wyjaśnia kluczowe zalecenia dotyczące odpowiedniej diety, aktywności fizycznej, zabiegów, które korzystnie wpływają na stan naszego organizmu.
 "Ajurweda medycyną natury" stanowi ważną pozycję wśród publikacji dotyczących tego starożytnego systemu medycznego. Wykorzystywana jest jako podręcznik na dwuletnich studiach dla obcokrajowców w Indiach i uznawana za jedną z najlepszych pozycji dla tych, którzy chcą dogłębnie poznać i zrozumieć ajurwedę.

Dr David Frawley - jest jednym z najbardziej cenionych zachodnich ekspertów - lekarzy ajurwedyjskich. Jest dyrektorem Amerykańskiego Instytutu Studiów Wedyjskich oraz prezesem Amerykańskiej Rady Astrologii Wedyjskiej.



Na początku znajdziemy obszerny wstęp, który wprowadzi w zagadnienia ajurwedy i pomoże zrozumieć na czym opiera się jej działanie. Cała książka to bardzo ciekawe kompendium wiedzy o ajurwedzie. Znajdziecie w niej informacje o tym jak rozpoznać swoją doszę i jakie są zalecenia dla każdej z nich. Są także opisane konkretne terapie oczyszczające i praktyki, które warto wykonywać każdego dnia. Jest w niej duże tabelek i rysunków, które pomagają usystematyzować wiedzę. Czytając ją zaznaczałam interesujące mnie fragmenty, żebym łatwo mogła do nich wrócić. 

Bardzo ciekawy był dla mnie temat wykorzystywania ziół w ajurwedzie. Mocno zachęciło mnie to do poszukania kolejnych informacji. Książka na pewno jest przeznaczona dla osób zainteresowanych tym tematem, może być wstępem do poszerzania wiedzy z zakresu ajurwedy.  
Ma bardzo przejrzystą formę i dobrze usystematyzowane zagadnienia. Mnie nauczyła bardzo wiele i na pewno będę do mnie często zaglądać, podobnie jak do innych książek z tej serii Joga i ajurweda oraz Ajurweda a uroda. Niektóre informacje się powielają, ale każda skupia się na innych kwestiach. To na pewno nie ostatnia książka z tej serii, po którą sięgnęłam. Wszystkie książki pisane są przez osoby zajmujące się tematem od kilkudziesięciu lat, co czyni je bardzo wiarygodnymi. Zainteresowała Was ta pozycja






Czytałyście tą książkę, abo inne z tej serii? Interesuje Was ajurweda? 

Pozdrawiam!
Last week#13

Last week#13

Cześć!


Na szczęście upały trochę odpuściły, bo było ciężko. Ratowałam się dużą ilością wody i pysznych kolorowych koktajli. Zrobiłam też najlepszą do tej pory domową granolę i pewnie niebawem wstawię przepis, muszę go tylko jeszcze raz wypróbować, żeby wszystko się zgadzało:)



Odebrałam przesyłkę z kilkoma nowościami i sprawdzonymi kosmetykami. Najbardziej ciekawią mnie jak zawsze nowości i już zaczęłam testowanie:) Sok z jabłek i rabarbaru smakował prawie jak domowy kompot.

Bób zdecydowanie króluje u nas w kuchni, jemy go jak najczęściej, żeby wykorzystać sezon. Jest pyszny! Do kolekcji przybyła kolejna książka wydawnictwa a-ajurweda.pl, zapowiada się ciekawie, już mam ochotę na kolejne.


Na kilka dni zamieszkał ze mną pies kolegi i spodobało mi się:) Szkoda, bo już dziś chyba wróci do domu. Na osłodę mam wegańskie lody na mleku ryżowym, waniliowe z dodatkiem kakao. Oby były dobre:) Były też sojowe i w wersji owocowej, próbowaliście? Które jeszcze warto kupić? 



Przypominam o rozdaniu do wygrania trzy zestawy matki Lavera, zachęcam do udziału:) 


Udanego tygodnia!


Ajurweda a uroda

Ajurweda a uroda

Cześć!

Kilka razy wspominałam o tej książce, dziś pora przyjrzeć się jej dokładniej. Przeczytałam ją w przyjemnością i dużym zaciekawieniem. Myślę, że spodoba się dziewczynom, które cenią sobie naturalną pielęgnację. 

Książka podzielona jest na 12 rozdziałów, w których można znaleźć wiele ajurwedyjskich koncepcji. Wykonując dokładny i wyczerpujący test możemy sprawdzić, jaką doszą jesteśmy, to ułatwi nam poruszanie po dalszej części książki. Warto odkryć swoją dominującą doszę i lepiej ją poznać. 




W książce znajdziemy wiele innych cennych informacji o tym jak:
- oczyszczać i nawilżać cerę,
- pielęgnować ciało,
- przygotować naturalne kosmetyki,
- skomponować prawidłową dietę,
- wykonać masaż poszczególnych części ciała,
- korzystać z ziół i olejków,
- dobierać biżuterię,
- przywrócić witalność przy pomocy ajurwedyjskich terapii odmładzających.





"Proponowane w książce zasady należy dopasować do siebie, tak aby uwydatnić swoje naturalne piękno na co dzień.
Książka adresowana jest do każdego, kto w mądry sposób chce dbać o siebie. Osoby zainteresowane zabiegami upiększającymi lub przeprowadzające takie zabiegi mogą skorzystać z ajurwedyjskich receptur. Według Ajurwedy nasze piękno jest odzwierciedleniem naszego zdrowia i wewnętrznej równowagi."

Zainteresował mnie rozdział o przygotowywaniu naturalnych kosmetyków do ciała i twarzy. Są też przepisy na ziołowe kąpiele, peelingi, ziołowe kompresy, toniki i maseczki. Wszystkie przepisy oparte są na naturalnych składnikach, głównie na ziołach, owocach i olejach roślinnych.
Wykorzystałam kilka przepisów i na pewno będę do nich wracać. 

Są także techniki masażu- głowy, twarzy, uszu, szyj, dłoni i stóp, ale też całego ciała. Autorka wyjaśnia zalety takiego masażu i dokładnie wyjaśnia technikę wykonania. Możemy je wykonać sami, a na całościowy masaż ajurwedyjski warto się udać do specjalisty, żeby ciało mogło się całkowicie rozluźnić i uwolnić od wszelkich napięć. 
Zabieram się też na płukanie zatok mieszanką ciepłej wody z sola i kurkumą, jest to zalecane osobom z chorymi zatokami, albo żyjącym w dużych miastach w celu wypłukania brudu i zanieczyszczeń wdychanych każdego dnia. 









"Ajurweda a uroda" to książka dla każdego kto interesuje się naturalną pielęgnacją. Po jej przeczytaniu jeszcze bardziej uświadomiłam sobie, że uroda jest wypadkową wielu wyborów, które podejmujemy. Liczy się to co jemy, jak długo śpimy, ile czasu poświęcamy na odpoczynek, a nawet to jak myślimy i jakie mamy nastawienie. Każde z tych ogniw ma wpływ na naszą energię.
Perfekcyjny wygląd możemy osiągnąć kiedy uzyskamy harmonię między aspektem zewnętrznym i wewnętrznym. Ułatwić to może odpowiedni trening i medytacja. Co myślicie o takiej koncepcji?

Pozdrawiam!

Copyright © 2016 Ekocentryczka , Blogger