Lawendowa owsianka do mycia ciała

Cześć!

Dawno nie było u mnie domowych kosmetyków, teraz planuję robić ich więcej. Na początek delikatny peeling, który ostatnio robię bardzo często. Taka owsianka do mycia ciała, która dobrze odżywia i nawilża skórę. Potrzeba do niej niewiele składników, dodałam suszoną lawendę bo lubię jej zapach, jeśli nie jest to wasz faworyt można zamienić ją innym suszem kwiatowym. 
Płatki owsiane są tanie i łatwo dostępne, susz kwiatowy można kupić w sklepach zielarskich, albo w sklepach w półproduktami. 


Składniki:
- 4 łyżki płatków owsianych,
- 3 łyżeczki płatków lawendy,
- olej ze słodkich migdałów (może być też olej kokosowy nagietkowy/lub inny delikatny olej),
- olejki eteryczne- opcjonalnie.

Płatki owsiane i suszone płatki lawendy zmieniłam w blenderze, można użyć też młynka do kawy. Następnie dodałam olej ze słodkich migdałów i dokładnie wymieszałam. Można dodać też olejki eteryczne, ale nie jest to konieczne. Zdecydowałam się na kilka kropel różanego i mojego ukochanego kadzidła. 

Peeling przekładam do szklanego słoiczka, wystarcza na kilka użyć. Wolę robić mniejsze porcje częściej, żeby mieć świeże kosmetyki. Ten jest bardzo prosty, a jego zrobienie zajmuje kilka minut. 



Płatki owsiane działają delikatnie i oczyszczają i odżywiają skórę. Aminokwasy w nich zawarte zapobiegają starzeniu skóry. Taki peeling jest odpowiedni do twarzy jak i do całego ciała. Skóra jest po nim gładka i nawilżona, nie potrzeba nakładać dodatkowo balsamu. 
Jak zawsze w przypadku olejków eterycznych warto zrobić próbę uczuleniową, są to silnie skoncentrowane składniki, które mogą uczulić. 


Owsianka pięknie pachnie, dzięki lawendzie pomaga się wyciszyć i zrelaksować. Olejek lawendowy często rozpalam w kominku przed snem, a w chłodniejsze miesiące częściej sięgam po kosmetyki z jego dodatkiem.  
Lubicie zapach lawendy?

Pozdrawiam,
Daria

10 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawy pomysł :) Nigdy nie robiłam domowych kosmetyków.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapach lawendy uwielbiam, a z takich składników, jak podajesz wychodzi genialna maseczka do twarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo lubię lawendę i bardzo cię podziwiam za kombinowanie z domowymi kosmetykami. ja niestety znalazłam usprawiedliwienie dla swojego lenia - po położeniu dzieci spać marzy mi się najczęściej już tylko łóżko i książka... ale mam plan, żeby jednak wygospodarować więcej czasu dla siebie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedyś bawiła się tak o wiele częściej, planuję teraz częściej coś kręcić:)

      Usuń
  4. Ja uwielbiam lawendę. Fajny pomysł z taką owsianką do mycia ciała. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Muszę spróbować,jestem okropnym leniem jeśli chodzi o samodzielne przyrządzanie kosmetyków

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardziej opornie idą mi skomplikowane kosmetyki, ciągle odwlekam ich zrobienie. Proste robię zdecydowanie częściej:)

      Usuń

Copyright © 2016 Ekocentryczka , Blogger