Woda lewnedowa So Bio

Cześć!

Jedni kochają lawendę, inni nie mogą jej znieść, ja zaliczam się do tej pierwszej grupy:) Lubię jej zapach i chętnie się nim otaczam. Właśnie dlatego sięgnęłam po wodę lawendową marki So Bio. Po raz kolejny zdecydowałam się produkt tej francuskiej firmy. Jeśli jesteście ciekawe jak się sprawdziła woda lawendowa zapraszam dalej.



Opis produktu
Woda kwiatowa z lawendy koi, łagodzi i odświeża wszystkie typy skóry, nawet tą najbardziej wrażliwą, gdyż jest bardzo delikatna. Może być stosowana zarówno przez osoby o cerze tłustej czy mieszanej jak i suchej czy dojrzałej. Działa antyoksydacyjnie. Jest więc hyrolatem bardzo uniwersalnym i dogłębnie oczyszcza skórę. Bogata w składniki aktywne, jest doskonałym rozwiązaniem gdy chcemy uzyskać efekt zrelaksowanej i promiennej cery, a przy tym uczucie świeżości.

Skład
Lavandula Angustifolia (Lavender Flower) Water*, Benzyl Alcohol, Dehydroacetic Acide, Aqua (Water), Linalool, Geraniol.
*z rolnictwa ekologicznego

99% wszystkich składników jest naturalnych
99% wszystkich składników pochodzi z rolnictwa ekologicznego



Woda lawendowa zamknięta jest w plastikowej butelce o pojemności 200 ml. Ma dobry rozpylacz, z którego wydostaje się lekka, przyjemna mgiełka. Zapach jest intensywny, mocno lawendowy. 
Woda dobrze tonizuje, odświeża i lekko nawilża skórę. Szybko się wchłania i nie pozostawia lepkiej warstwy. Używam jej głównie wieczorem do tonizowania twarzy, spryskuję nią twarz, odczekuję chwilę, a następnie zbieram nadmiar wacikiem.

Często spryskuję nią poduszkę, zapach umila zasypianie i pomaga się wyciszyć. Mimo alkoholu na drugim miejscu w składzie woda nie podrażnia i nie wysusza skóry. Dzięki temu zapach jest trwały, co dla mnie jest plusem. 

Woda jest warta uwagi, jedyne do czego można się przyczepić do plastikowa butelka, zdecydowanie wolę hydrolaty i wody kwiatowe w szkle. Poza tym nie widzę innych wad. Możecie ją znaleźć TUTAJ, kosztuje 44,90 zł. Kosmetyk posiada certyfikat Eco Cert. Znacie tą wodę?

Lawenda w kosmetykach to bardzo uniwersalny składnik zalecany do każdego typu skóry. Pomaga z regeneracji skóry, koi podrażnienia i poprawia nawilżenie skóry. Warto mieć olejek czy hydrolat z lawendy w swojej łazience.

Lubicie lawendowe kosmetyki? Może coś polecacie?

Pozdrawiam,
Daria

8 komentarzy:

  1. Alkohol benzylowy jest dodawany jako środek konserwujący w niewielkich ilościach, więc nie powinien podrażniać jak Alkohol denat. Nie próbowałam wody lawendowej, ale oczarowa i różana są moimi ulubionymi :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja także lubię lawendę. Jej woń towarzyszyła mi całe lato, pod postacią różnych produktów.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja również doceniam działanie lawendy, chociaż wg mnie ten kosmetyk ma zbyt wygórowaną cenę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam tego kosmetyku, ale przyznam że ze względu na lawendę patrzę na tą wodę z ochotą. Uwielbiam ten zapach !

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam wszystko co lawendowe, bardzo chętnie wypróbowałabym tę wodę.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo lubię takie delikatne produkty:)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Ekocentryczka , Blogger