Styczniowa Amarya

Od dwóch tygodni wypatrywałam listonosza z przesyłką, dziś wreszcie dotarła. Jak się okazało paczka zaginęła na poczcie i wysłali mi kolejną. Bardzo się ucieszyłam kiedy otworzyłam pudełko!

W tym miesiącu pełnowymiarowym produktem jest różany krem do twarzy
Dr. Hauschka. Uwielbiam jej produkty, tego jeszcze nie miałam. Niestety nie ma filtru przeciwsłonecznego. Stosowałam kilka produktów do twarzy, są naturalne i świetnie działają, niestety ceny mają wysokie. Regularna cena tego kremu to ok. 24 funty, w polskim sklepie internetowym znalazłam go za 86 zł.  Pojemność 30 ml.
Cieszę się, że do mnie trafił :)

 Do kremu dołączone były dwie próbki:


Caudalie- masło do ciała, nie słyszałam wcześniej o tej marce i na pierwszy rzut oka skład nie jest zachwycający. Muszę go uważniej przeczytać.

Kolejna próbka to prawdziwy rarytas, John Masters Organics to kosmetyki organiczne z najwyższej półki.
Z przyjemnością przetestuję serum do twarzy z zieloną herbata i różą. Tu skład marzenie!
Od dawna mam ochotę na te kosmetyki, są bardzo drogie, ale dużo się naczytałam do cudownym działaniu. Markę wspiera PETA. Najpopularniejsze są produkty do włosów, od nich się zaczęło, teraz można wybierać spośród wielu produktów.


Tyle w tym miesiącu, czekam na kolejne pudełka niespodzianki:)

8 komentarzy:

  1. Zazdroszczę takich paczek :] szkoda, że w Polsce nie ma żadnych naturalnych boxów do subskrypcji...

    Pozdrawiam,
    Szarooka

    OdpowiedzUsuń
  2. Zazdroszczę. Fanką pudełeczek nie jestem, ale jeśli w PL będzie dostępna oferta z kosmetykami ekologicznymi za normalną cenę to pewnie zasubskrybuję. Ciekawa jestem Twojej recenzji kremu Dr.Hauschki, koniecznie coś napisz na ten temat.

    OdpowiedzUsuń
  3. Na pewno zrobię recenzję,może pojawi się paczka ekologiczna,skoro zainteresowanie jest coraz większe.

    OdpowiedzUsuń
  4. koniecznie napisz jak to serum z john masters organics. ja caly czas "dumam" nad ich produktami bo zastanawiam się czy ceny sa adekwatne do jakości. myślisz że to na prawde naturalne kosmetyki z prawdziwego zdarzenia czy może płacimy tylko za marketing?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ciężko mi powiedzieć,bo jeszcze nie testowałam,zastanawiałam się nad kilkoma produktami i może się skuszę,wtedy napiszę:)

      Usuń
  5. Szukam właśnie eko kosmetyków do włosów, dzięki za podpowiedź, może znajdę coś wśród produktów tej marki ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. czekam na recenzję Dr,Hauschka W ostatnim kissbox dołączone były 4 próbki John Masters Organics, odzywka do wlosow,szampon,żel do ciała i balsam, jestem w trakcie testowania , recenzja będzie za tydzień póki co jestem oczarowana ich zapachem O firmie Caudalia też nigdy nie słyszałam ale widzę, że jest dostępna na allegro więc jak będzie warta grzechu to też daj znać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Daj proszę znać jak się sprawdza John Masters u Ciebie.Może zafunduję sobie coś do włosów.

      Usuń

Copyright © 2016 Ekocentryczka , Blogger