Pudding z zielonej tapioki

Cześć!


Tapioka to skrobia korzenia manioku, występuje także jako mąka, jednak zdecydowanie częściej można ją spotkać w postaci małych kulek. Widziałam ją w kilku rozmiarach i kolorach. Perełki tapioki są podstawą wielu azjatyckich deserów, a także bubble tea. 
Tapiokę można kupić z sklepach ze zdrową żywnością, albo zamówić przez internet. Kosztuje kilka złotych i watro jej spróbować.




Tapioka jest bardzo łatwa do przygotowania. Wystarczy zalać ją wodą lub mlekiem roślinnym na około godzinę, a następnie gotować przez około 15-20 minut. Po przygotowaniu warto wstawić ją do lodówki i podawać schłodzoną. 
Najczęściej gotuję ją w wodzie, a kiedy jest gotowa dodaję 2-3 łyżki mleczka kokosowego. Dziś mam dla Was prosty przepis na pudding z zielonej tapioki, można też użyć białej:) Ma neutralny smak, dlatego można konieczny jest dodatek jakiegoś słodzika i owoców. 





Składniki:
- 1/4 szklanki tapioki,
- 2 szklanki wody,
- 3 łyżki mleczka kokosowego (użyłam tego z Rossmanna),
- 4 łyżki ksylitolu (może być inny słodzik),
- łyżka domowego ekstraktu waniliowego- KLIK,
- mango lub inne owoce. 

Tapiokę zalewamy wodą i odstawiamy na około godzinę. Po tym czasie gotujemy na małym ogniu, w tej samej wodzie przez około 15 minut. Kiedy jest gotowa dodajemy 3 łyżki mleczka kokosowego, ksylitol, ekstrakt waniliowy i dokładnie mieszamy. Można dodać więcej ksylitolu czy słodzika jeśli wolicie słodszy smak. Przelewamy ciepły pudding do mniejszych pojemniczków/słoiczków i odstawiamy do ostygnięcia. Kiedy tapioka będzie zimna, zgęstnieje. Warto wstawić deser do lodówki i podawać ze świeżymi owocami, kiedy będzie lekko schłodzony. 



Lubię ten kolor, smak i konsystencję puddingu z tapioki:) Jest słodki, kleisty i pełen małych miękkich kulek. Próbowaliście już tapioki? Polecam:) 


Pozdrawiam!
Daria

9 komentarzy:

  1. jeszcze z taką tapiorką się nie spotkałam.;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie próbowałam jeszcze, ale wszystko przede mną.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawa jestem smaku tego puddingu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawy przepis :)
    Wkradlo sie kilka bledow, nie spiesz sie tak :P

    OdpowiedzUsuń
  5. ale to pysznie wygląda! jak spotkam tapiokę to chętnie kupię i wypróbuję Twój przepis :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jejku wygląda obłędnie! Jadłam tapiokę raz i byłam zachwycona :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też bardzo smakuje, kolejnym razem kupię większe kulki:)

      Usuń

Copyright © 2016 Ekocentryczka , Blogger