Kindle fire

Cześć, przez kilka dni nawet tu nie zaglądałam. Wreszcie mam dzień wolny, na który długo czekałam:) Będę miała też więcej czasu na rozpracowanie nowej zabawki i poczytanie e-booków.
Wizja czytania elektronicznych gazet i książek od dawna mnie kusiła. Czasem kupię gazetę, a w niej zaledwie 2-3 ciekawe artykuły, reszta mnie nie interesuje. Często wyrywam co ciekawe, reszta idzie na makulaturę, do większości zachowanych bardzo ciekawych informacji rzadko wracam:P 
A wyrzucić szkoda..


Zdecydowałam się na zakup Kindle i było to strzałem w dziesiątkę! Na Kindle fire dodatkowo można oglądać filmy, ale szczególnie ucieszyło mnie, że odczytuje pliki PDF, dzięki temu mam dostęp do wielu książek, które od dawna miałam na dysku. Przy komputerze jednak czytać nie lubię.
Kindle nie męczy oczu, mamy dostęp do kilku Polskich gazet, gazetę codzienną kupiłam 6 dolarów miesięcznie. Zorientowałam się z cenach przed zakupem, są całkiem przystępne.


W ofercie nie ma niestety wielu Polskich tytułów gazet, ale z czasem na pewno się to zmieni. Na szczęście na dostępność książek nie można narzekać. Mamy zawsze przy sobie dostęp do całej biblioteki:)
Przy okazji można też skorzystać z internetu.


Jest bardzo poręczny, niewielki i lekki.  Wygodnie się na nim czyta.


Zdjęcia niestety nie wyszły ostre, ale jakość czytania jest super. Koniec z noszeniem ciężkich książek w torebce. Lubię czytać książki i często je kupowałam. Niestety nie mam ich teraz gdzie trzymać, za jakiś czas znowu czeka mnie przeprowadzka. Jest wtedy problem z ciężkimi kartonami. Znalazłam dobry sposób na przechowywanie ulubionych tytułów. Do tego ekologiczny:) 

21 komentarzy:

  1. Fajny, do czytania gazet ok, ale ja ciągle nie mogę się przestawić z tradycyjnej książki na pdfy, strasznie mnie to męczy, ale może to wina polonistycznych studiów :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nic nie zastąpi książki,ale nie muszę mieć każdej w wersji drukowanej.Do gazet rzeczywiście świetny:)

      Usuń
  2. Fajny gadżet, kolejny bez którego mogę się obejść bez żalu:) Nie lubię elektronicznych zabawek i jestem zdania, że skoro mam laptopa, to nie potrzebuję już czytnika e-booków. Poza tym nic nie zastąpi uroku tradycyjnej książki, dlatego kupuję te, do których będę chętnie wracać w przyszłości, korzystam z bibliotek, wymieniam się ze znajomymi. Gazety kupuję okazjonalnie i to takie, których tematyka ciekawi mnie na tyle, że jestem pewna, że przeczytam dany magazyn od deski do deski:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety komputera nie wezmę wszędzie ze sobą i to zdecydowało.Nie jetem maniakiem elektroniki,ale ten gadżet świetnie się sprawdza:)

      Usuń
  3. Ile zapłaciłaś za swoje urządzenie?

    OdpowiedzUsuń
  4. ja też marze po cichu o tym cudeńku, bo jednak wygodniej się czyta niż na komputerze i "to to" mnie waży ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Długo się zastanawiałam,ale można mieć tablet zawsze ze sobą,to bardzo wygodne:)

      Usuń
  5. Idealny wpis dla mnie, bo właśnie robię przegląd opinii świeżych użytkowników Kindli :) Sama planuję zakup niedługo, ale ponieważ wiem, że i tak nie powstrzyma mnie to od nabywania kolejnych papierowych książek, to pewnie ograniczę się do starszej wersji, żeby nie było mi szkoda za dużo pieniędzy :)
    Szkoda, że tych polskich gazet tak mało w wersji na czytniki :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niedługo pewnie przybędzie tytułów. Ja tez na pewno kupię książkę,ale od czasu do czasu.

      Usuń
  6. to będzie mój prezent po obronie. postanowiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajna rzecz, bo ja też uwielbiam czytać, a w podróży bardzo by się przydało :)
    Ale neistety teraz mam inne ważne wydatki :)
    pozdrawiam
    ruda

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam starszego Kindla i szczerze mówiąc mi się dobrze na nim czyta takie nie wymagające myślenia rzeczy, co niestety trochę utrudnia :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja mam tą podstawową wersję tylko do czytania i jest rewelacyjny.

    OdpowiedzUsuń
  10. E ja mam pytanie czy istnieje jakiś program do shakowania kindle fire żeby można było oglądać na nim filmy skonwertowane przez komputer a nie tylko kupowane od amazonu poza tym te wszystkie filmy są po angielsku i co za frajda że zapłacę za film którego jak będę oglądał to nic z niego nie zrozumiem. Proszę o odpowiedz jak ktoś wie jak to zrobić.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Ekocentryczka , Blogger