Oczyszczająca glinka RHASSOUL - alva

Witam, dziś zamieszczam recenzję glinki oczyszczającej marki Alva. Używam jej regularnie od kilku tygodni, sprawdziłam jak się sprawdza przy różnym zastosowaniu. Jeśli jesteście zainteresowani zapraszam do lektury:) Glinka pochodzi ze sklepu Lavendic.pl.

Informacje od producenta:
Naturalna glinka marokańska Rhassoul w postaci sypkiej, nie zawiera żadnych środków zapachowych ani innych dodatków.  Jest to koncentrat substancji mineralnych, o całkowicie naturalnym pochodzeniu, co sprawia, że nie przenosi bakterii. Glinka Rhassoul jest jedną z najdelikatniejszych glinek, odpowiednią dla najbardziej wrażliwej i alergicznej skóry.
Bogactwo minerałów zawartych w Rhassoul połączone z ich naturalnie zrównoważonym pH 6 pozwala odżywiać skórę nawet podczas mycia, przekształca unikalne struktury koloidalne w połączeniu z wodą dając poczucie gładkości i delikatności.
Glinka marokańska Rhassoul może być stosowana na wiele sposobów, np. do mycia ciała, włosów, golenia a także jako maseczka, można przygotować z niej domowe kosmetyki indywidualnie w zależności od potrzeb.
Najwyższej jakości glinki nie są poddawane żadnym obróbkom chemicznym. Jak za starożytnych czasów, tuż po wydobyciu są one suszone na słońcu, a następnie rozdrabniane. Rozwój technologii sprawił, iż w porównaniu z dawnymi czasami, obecnie potrafimy rozdrobnić glinki do delikatnego pyłku o jedwabistym dotyku, co jeszcze bardziej zwiększa przyjemność zastosowania masek na bazie glinek.


Działanie glinek jako składników kosmetycznych:

- wchłaniają nadmiar łoju,
- zwężają i oczyszczają pory skóry,
- usuwają zanieczyszczenia,
- delikatnie złuszczają,
- mineralizują,
- działają gojąco i łagodząco,
- poprawiają koloryt skóry,
- wygładzają.
Naturalny i organiczny kosmetyk posiadający certyfikat Ecocert.
- w 100% naturalny zapach
- bez parabenów,
- bez glikolu,
- bez sztucznych barwników
- bez silikonu
- bez Phenoxyethanolu
- bez PEG i SLS
- bez składników GMO
- fizjologiczne pH
- hypoalergiczny

Polecana :
  • Dla skóry mieszanej i tłustej
  • Dla skóry z problemami (trądzik, wypryski, zaskórniki, nadmierne wydzielanie serum)
  • Dla skóry zmęczonej, poszarzałej


Moja opinia:

Glinka przychodzi do nas w kartonowym opakowaniu, w środku znajduje się aż 200 g produktu w foliowym woreczku. Nie jest to poręczne, od razu przesypałam ją do słoiczka. Na szczęście to jedyna wada jaką zauważam.




Glinka Rhassoul sprawdza się u mnie bardzo dobrze, najczęściej robię na jej bazie maski na twarz i dekolt, dodaję ją także do peelingów, albo zastępuję nią szampon. 
Maskę wykonuję 2-3 razy w tygodniu. Glinkę rozrabiam z różanym hydrolatem, jednorazowo zużywam 2 łyżki. Do rozrabiania używam drewnianej łyżeczki i szklanej miseczki, glinka w reakcji z metalem traci swoje właściwości.

Polubiłam też glinkę w roli szamponu. Rozrabiam ją z wodą i masuję skórę głowy oraz włosy. Efekt jest zadowalający, włosy dobrze się rozczesują i są błyszczące. Są jedynie trochę sztywniejsze. Moje włosy szybko się przetłuszczają, zwłaszcza kiedy jest gorąco, muszę myć je codziennie. Dzięki glince mogę robić to rzadziej. 
Glinka nie zmywa naturalnych tłuszczów pokrywających włosy, więc ich produkcja nie zostaje zwiększana jak przy standardowym myciu głowy każdego dnia. Nie mam problemu z wypłukaniem włosów, mycie nią głowy nie zabiera więcej czasu niż standardowym szamponem. Wymieszanie jej z wodą trwa tylko chwilę.
Nie zastępuję nią jednak szamponu na stałe, stosuję ją co drugie mycie głowy. Udało mi się ograniczyć mycie głowy, teraz robię to co drugi dzień.

Cena glinki jest przystępna- 200 g kosztuje 42,88, jest dostępna TUTAJ. Jeśli polubicie fanpage sklepu Lavendic otrzymacie 10% zniżki wszystkie produkty.

Jestem ciekawa czy stosujecie glinki zamiast szamponu?
Jakie lubicie najbardziej?

Pozdrawiam:)

10 komentarzy:

  1. ja niestety bałabym sie ze glina do codziennego mycia sie nie sprawdzi jednak raz na kiedyś ,jak najbardziej tak :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. Jasne, mino wszystko nie myje tak dobrze włosów, ale co 2-3 mycia świetnie się sprawdza:)

      Usuń
  3. ja lubie od czasu do czasu uzyc glinki do czyszczenia zebow - na szczoteczke i szoruje - super efekt:)
    na wlosy mi sie nie sprawdza - pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zęby też czasem nią myję, najlepiej sprawdza się do tego zielona glinka. Pozdrawiam:)

      Usuń
  4. Fajna ta glinka, ale bardzo mnie zaskoczyłaś inną funkcją - nigdy bym nie pomyślałam, że można stosować zamiast szamponu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jako szamponu nie miałam okazji stosować.

    OdpowiedzUsuń
  6. Miałam glinkę Alva ale w tubce. Myłam nią twarz. Niestety nie sprawdziła się. Strasznie mnie po niej wysypało. Dziwne bo stosuję innych marek maseczki z glinką i nic takiego się nie działo.

    OdpowiedzUsuń
  7. Muszę przetestować na sobie tę glinkę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Znalazłam tę stronę, bowiem właśnie użyłam tej glinki. Mam całą czerwoną i piekącą twarz w miejscach, gdzie ją nałożyłam. Co ja mam teraz zrobić?? Wyglądam koszmarnie i piecze?!

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Ekocentryczka , Blogger