Podsumowanie tygodnia

Cześć!

Bardzo czekałam na wolną niedzielę, miałam bardzo pracowity tydzień i kolejny też się taki zapowiada. Dziś stawiam na aktywny odpoczynek i nadrabianie zaległości. Tydzień temu nie zrobiłam podsumowania, udało mi się pojechać do Krakowa. Pogoda się udała i odwiedziłam ulubione miejsca:)








Sushi w Krakowie to już stały punkt wyprawy:)


Czekoladowe narzędzia zrobiły na mnie wrażenie, wyglądają jak prawdziwe:)




Tydzień rozpoczął się zimowo, dziś po śniegu nie ma śladu. Wracam powoli do biegania, noga na szczęście już prawie nie boli:)



Skusiłam się na pomadkę YR macadamia, ale okazała się bublem. Natłuszcza usta, ale wcale ich nie nawilża, poza tym smakuje jak mydło. Nie polecam. 


Ucieszył mnie nowy Cud Miód Box:) Zmazałam tam kilka ciekawych przekąsek, warto śledzić marki z którymi współpracują nawet jeśli nie subskrybujecie pudełka. 



Udanego tygodnia:)

Pozdrawiam!

22 komentarze:

  1. Fajne podsumowanie, aż mi się zachciało odwiedzić Kraków ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Szkoda, że pomadka YR sie nie sprawdziła, już miałam kupić ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. te narzędzia wyglądają genialnie.!

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo lubię Kraków. Byłam tam 4 razy.
    Sushi uwielbiam! Raz nawet sama robiłam. Mogłabym jeść kilka razy w miesiącu.

    OdpowiedzUsuń
  5. Chętnie odwiedziłabym Kraków! Bardzo lubię to miasto :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale dawno nie byłam w Krakowie... chętnie bym się tam wybrała w jakiś wolny weekend, ale również zazwyczaj weekendy mam bardzo zajęte. Może na wiosnę się uda. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Teraz mam trochę na głowie i na dworze taka plucha, że mi się nie chce biegać. Ale po sobocie, jak emocje już opadną mam zamiar wrócić do regularnego biegania, bo się zasiedziałam :)
    W Krakowie byłam ostatnio prawie półtorej roku temu. Gdzie tam wpadasz na sushi? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze do sushi77 na św. Anny:)

      Usuń
    2. Najlepsze sushi w Krakowie jest na ulicy Dietla - Genji Sushi. Polecam maki bento i zupę miso. Koniecznie trzeba usiąść na tatami.

      Usuń
  8. Jeśli te narzędzia są z czekolady to naprawdę pięknie są zrobione. A w Krakowie nie byłam wieki. :(

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja do Krakowa wybieram się w niedzielę, bo ląduję na Balicach, a już nie pamiętam kiedy ostatnio w Krakowie byłam :( wow czym jest Cud Miód Box i czemu ja o tym nic nie wiem?! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cud Miód to pudełko z polskimi produktami, zawsze jest w nim 5 pełnowymiarowych opakowań.
      Więcej o nim pisałam tutaj:
      http://ekocentryczka.blogspot.com/2015/01/cud-miod-box-mam-i-ja.html

      :)

      Usuń
  10. Jeśli szukasz naturalnych dobrodziejstw w Krakowie, sklepów, miejsc, to polecam blog "Naturalna dusza". Co do pomadki Yves Rocher, miałam wersję winogronową i zrobiła z moich ust totalną pustynię. Koszmar, nie pomadka:-(

    OdpowiedzUsuń
  11. Też planuję powrót do biegania, ale popołudnia są jeszcze mroźne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja wybieram ranki, jest trochę mroźno, ale wystarczy ubrać się cieplej:)

      Usuń
  12. u mnie też na szczęście cały śnieg już stopniał, nie cierpię pluchy! czekoladowe narzędzia wyglądają niesamowicie realistycznie! nowe pomadki z YR bardzo mnie zaciekawiły, ale mydlany smak mnie zniechęcił ;-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Jeeejku Kraków! Parę lat tam nie byłam...ale będę w marcu, nie mogę się doczekać!

    OdpowiedzUsuń
  14. Czekoladowe narzędzia - zjadłabym wszystkie!

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Ekocentryczka , Blogger