Tydzień w zdjęciach

Cześć!

U mnie trochę kryzysowy tydzień, padł mi telefon, komputer przestał się ładować, katastrofa i brak kontaktu ze światem:) Na szczęście mogę chwilowo korzystać z innego komputera. Kiedy odzyskam telefon z powrotem pojawią się zdjęcia z terenu, teraz mogłam robić je tylko w domu.



1. Dodarła do mnie nowa książka Ewy Chodakowskiej, spodobała mi się bardziej niż wcześniejsza. Jest ładnie wydana i pełna przepisów. Będę musiała trochę ze zmodyfikować i wyeliminować mięso czy nabiał, ale na pewno też z nich skorzystam. Ucieszyła mnie też dołączona do książki płyta z treningiem mięśni brzucha:)

2. Sezon na szparagi jest krótki i trzeba go wykorzystać:)

3. Wcierkę jantar stosuję codziennie, bo włosy nagle zaczęły mi wypadać. Wiele dziewczyn ją zachwalało może u mnie też się sprawdzi:)



4. Herbatka "Zdrowa cera" ma bardzo bogaty skład-  sarsaparilla, skrzyp, pokrzywa, rokitnik, skórka pomarańczy, bratek, nagietek i dobrze sakuje:) W sam raz na wiosenne oczyszczanie organizmu.

5. Od suszonego mango może odciągnąć mnie jedynie świeże. Uwielbiam!

6. Orzechy laskowe, własnoręcznie obrane:)

7. Świetna maska algowa z dynią i glukozą marki Organique. Na pewno kupię kolejne opakowanie, bo ostatnio często mam ją na twarzy. 

8. Nowa rękawica do mycia ciała z Rossmanna, lubię taki ostry masaż.

9. Sok z marchewki i selera naciowego, pycha:)


We Wrocławiu wreszcie wyszło słońce i idę to wykorzystać:)
Miłego dnia!

Pozdrawiam!





13 komentarzy:

  1. Kusi mnie ta książka Chodakowskiej, szczególnie płytka <3
    Mmm, herbatka pewnie jest pyszna :-) ostatnio polubiłam pokrzywę i zieloną herbatę piję już nałogowo codziennie :-) Choc początki nie były najprzyjemniejsze :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Też zajadam się szparagami :) I soczkami, ale bardziej marchwiowo-owocowymi :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem bardzo ciekawa tej rękawicy masującej :) Daj znać czy się sprawdza :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mmm, szparagi :3 Planujesz wrzucenie jakiegoś przepisu?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najczęściej gotuję je na parze i podaję z ziałami, skropione oliwą do obiadu:)

      Usuń
  5. Też muszę zainwestować w taką herbatkę stricte na cerę. Jak do tej pory piję regularnie zieloną, yerba matte czy też chodzę do herbaciarni ;-) Jeśli chodzi o Jantar, to u pierwsze opakowanie dało spektakularny efekt. Po 2 miesiącach kupiłam kolejny i już właściwie nie działał..

    OdpowiedzUsuń
  6. a gdzie kupiłaś herbatkę?:>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W małej herbaciarni, najczęściej zaopatruje się w takich miejscach:)

      Usuń
  7. to mango wygląda cudownie, taka herbatka też by mi się przydała. chociaż już zaczynam moją cerę "ogarniać" to ciągle pojawiają się jakieś nowe wypryski :(

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam orzechy laskowe :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Używam wcierki Jantar ;) Jestem bardzo zadowolona ;)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Daj koniecznie znać jak się jantar sprawuje, bo tez mam problem z wypadającymi włosami teraz;( Chyba taki okres..

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Ekocentryczka , Blogger