Tydzień w zdjęciach
Cześć!
Na początek piękny kubek, lubię takie prezenty:) Taki i inne kubki można znaleźć w sklepie VEGEZONE- KLIK. Jest też sporo innych gadżetów dla miłośników vege kuchni. Najchętniej zamówiłabym wszystko:)
Kupiłam krem do mycia twarzy Alterry, ciężko było na niego trafić, ale w końcu czekał na mnie ostatni w jednym z Rossmanów. Ładnie pachnie, mam nadzieję, że sprawdzi się równie dobrze jak jego poprzednik z różą. Kosztował 8,50 zł. Widziałam też olejek z tej serii, ale na razie nie potrzebuję. Stosowałyście już ten krem?
Przyjemna lektura na wakacje. Dopiero zaczęłam, myślę, że się nie zawiodę:)
Warto było wybrać się wczoraj w kilka miejsc, żeby posłuchać jak w Europejską Noc Literatury świetni aktorzy czytają różne teksty. Nie dotarłam do każdego miejsca, ale większość usłyszałam:)
Koleżanka zapatrzyła mnie w superfoods to go:) Będę je dodawać do szejków i soków. Sprawdzę, które najlepiej się sprawdzą i może skuszę się na większe opakowanie.
Murale we Wrocławiu, uchwycone na spacerze:)
Miłego dnia:)
Pozdrawiam!
Na początek piękny kubek, lubię takie prezenty:) Taki i inne kubki można znaleźć w sklepie VEGEZONE- KLIK. Jest też sporo innych gadżetów dla miłośników vege kuchni. Najchętniej zamówiłabym wszystko:)
Kupiłam krem do mycia twarzy Alterry, ciężko było na niego trafić, ale w końcu czekał na mnie ostatni w jednym z Rossmanów. Ładnie pachnie, mam nadzieję, że sprawdzi się równie dobrze jak jego poprzednik z różą. Kosztował 8,50 zł. Widziałam też olejek z tej serii, ale na razie nie potrzebuję. Stosowałyście już ten krem?
Przyjemna lektura na wakacje. Dopiero zaczęłam, myślę, że się nie zawiodę:)
Warto było wybrać się wczoraj w kilka miejsc, żeby posłuchać jak w Europejską Noc Literatury świetni aktorzy czytają różne teksty. Nie dotarłam do każdego miejsca, ale większość usłyszałam:)
Koleżanka zapatrzyła mnie w superfoods to go:) Będę je dodawać do szejków i soków. Sprawdzę, które najlepiej się sprawdzą i może skuszę się na większe opakowanie.
Murale we Wrocławiu, uchwycone na spacerze:)
Miłego dnia:)
Pozdrawiam!
Świnia z akordeonem jest rewelacyjna! świetny mix
OdpowiedzUsuńNA krem też mam ochotę ;) murale super ;D
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie rysunki na murach ! :)
OdpowiedzUsuńKrem z alterry mam, używam od czasu do czasu, jest bardzo delikatny i nawilża przy okazji. :)
OdpowiedzUsuńDla mnie też jest ok, cena była bardzo przystępna i nie zastanawiałam się nad zakupem:)
UsuńAleż trzeba pracy, żeby wyczarować taki mural :)
OdpowiedzUsuńWow, murale są świetne!
OdpowiedzUsuńja też się za tym kremem nachodziłam, a jak już mogłam go kupić, to go nie kupiłam, bo zdecydowałam, że mam jeszcze mydełka do twarzy i na razie nie potrzebuję, ale wydaje mi się, że prędzej czy później u mnie się znajdzie, bo mam na niego niesamowitą ochotę, tym bardziej, że nie zdążyłam wypróbować tego poprzedniego ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że tego nie wycofają.
UsuńMurale mega :D W Lublinie kilka fajnych jest :)
OdpowiedzUsuńTeż ostatnio zakupiłam tą emulsję z Alterry, ale musi jeszcze troszkę poczekać :)
OdpowiedzUsuńPiękne murale! :) Mam olejek Alterry (potrzebowałam pojemniczek z pompką) i jestem zaskoczona jego działaniem - pozytywnie. Bałam się stosować na twarz olejek z zapachem, ale jest bardzo delikatny, a sam olejek lekki, fajnie dopełnia pielęgnacji skóry.
OdpowiedzUsuńNa pewno go spróbuję kiedy wykończę swoje olejki:)
UsuńJestem ciekawa kremu z Alterry :)
OdpowiedzUsuńUżywam emulsji z Alterry,ale jakoś mnie nie zachwyciła. Za słabo sobie radzi z makijażem,choć nie maluję się mocno. Mam pytanie odnośnie kremu CC So Bio Etic. Czy kryje tak samo dobrze jak BB i czy odcień jest ten sam? Zadowolona jestem z BB, ale kupi mnie CC i nie wiem czy warto.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Hej. Sporo osób pyta o ten krem, jutro będzie recenzja na blogu:) Opiszę wszystko dokładnie.
UsuńPozdrawiam:)
Także jestem ciekawa kremu, ostatnio zastanawiałam się czy kupić czy nie. Nie zdecydowałam się. Czekam na wrażenia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Świetny kubek z przesłaniem ;) Murale najlepsze we Wrocławiu ;D
OdpowiedzUsuńKubek uwielbiam:)
UsuńKrem z Alterry mam i użyłam dwa razy. Tak jak jego poprzednik jest słaby jeśli chodzi o zmywanie makijażu. Ale jednocześnie jest to pierwszy żel po którym nie mam sciągniętej, suchej skóry twarzy. Jestem pozytywnie zaskoczona tym produktem, ale testuję dalej. Olejek do twarzy też mnie ciekawi, ale nie kupiłam, bo na razie nie potrzebuję. Pozdr Marta
OdpowiedzUsuń