Femi fitness- krem dla odchudzających się

Cześć!

Krem dla odchudzających wpadł w moje ręce, wcale nie dlatego że się odchudzam. Na szczęście nie opakowaniu nie ma zapewnień o odchudzającym działaniu kremu. Żeby utrzymać formę sporo ćwiczę i zależny mi żeby moja skóra tez była w dobrej kondycji. Lubię markę Femi, kosmetyki które stosowałam do tej pory był skuteczne.





Krem zapakowany jest w plastikowy słoiczek, w ładnych kolorach. Dostęp do kremu jest łatwy i możemy go zużyć do ostatniego grama. 220 ml kremu wystarcza na długo.

Krem jest przeznaczony dla osób odchudzających się, pragnących utrzymać swoje ciało w formie i zapobiec negatywnym skutkom odchudzania. Stosowanie tego kosmetyku w połączeniu z wysiłkiem fizycznym i zdrowym odżywianiem poprawia elastyczność i jędrność skóry.




 W składzie znajdziemy naturalne składniki.Krem sporządzony jest na bazie wody lipowej, bogatej z flawonoidy. Zawarta w kremie hydroksyprolina, ekstrakt z Paucedanum i ceramidy mają działanie stymulujące, regenerujące funkcje skóry i zapobiegające tworzeniu się rozstępów. 
Piękny zapach krem zawdzięcza kilku olejkom eterycznym miedzy innymi- mandarynkowemu, ylang-ylang i olejkowi waniliowemu.




Krem ma konsystencję gęstego budyniu, ładnie pachnie. Jest wydajny, do wysmarowania większej powierzchni ciała potrzeba niewiele kosmetyku. 
Zapach jest intensywny, ale ciężko jednoznacznie go określić. Jest w nim cała gama przypraw, od cynamonu, wanilii, goździków, cytrusów po kwiatowe nuty. 
Pierwszy raz spotkałam się z takim zapachem, bardzo mi on odpowiada:) Przypadnie Wam do gustu jeśli lubicie orientalne, nieoczywiste zapachy. 




Mimo gęstej konsystencji krem dobrze się wchłania, nawilża i pielęgnuje skórę. W trakcie nakładania lubię wykonać krótki masaż, żeby krem lepiej zadziałał na skórę. Odpręża dzięki zawartości wielu olejków, zapach unosi się w całej łazience zapewniając działanie aromaterapeutyczne. Używanie go to prawdziwa przyjemność:) 
Stan skóry się poprawił, ale nie mogę przepisać kremowi wszystkich zasług. Na pewno nawilżył i ujędrnił skórę, ale dodatkowo efekt ujędrnienia potęguje aktywność fizyczna. 




Krem wystarczył mi na dwa miesiące prawie codziennego stosowania. Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej na jego temat, znajdziecie go TUTAJ. Jedną wadą jest cena, krem kosztuje 115 zł. Mogę go polecić, chętnie też wypróbuję pokrewne kosmetyki- olejek orientalny z imbirem albo olejek antycellulitow. Może używałyście któregoś z tych produktów? 

Pozdrawiam!

12 komentarzy:

  1. Myślałam, że to coś dla mnie jednak cena skutecznie mnie zniechęciła :) Nie stosowałam jeszcze kosmetyków tej marki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja nie wierzę w takie kremy-cud. Jeśli coś ma moje ciało bardziej ujędrnić, stawiam na olejki. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten krem nie obiecuje odchudzającego efektu, tylko piękna skórę i taką rolę spełnia:)

      Usuń
  3. Ja nie lubię takich kremów. Raz używałam i się zraziłam do wszystkich kremów odchudzajacych

    OdpowiedzUsuń
  4. Czasami sięgam po tego typu preparaty, ale tu cena jest nie dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. z tą ceną to przesadzili, to nie jest krem apteczny, żeby miał taką cenę no i niestety ale tego typu kremy na pewno nas nie wyszczuplą :( taniej wychodzi po prostu ćwiczyć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jasne ćwiczenia są najważniejsze, ale tutaj na szczęście producent nie obiecuje wyszczuplania jednie przy stosowaniu kremu..

      Usuń
  6. Jakiś czas temu skusiłam się na FEMI i w moim przypadku, prócz ładnego - chociaż dosyć męczącego - zapachu, niczym specjalnym się nie wyróżniał. Mam zarówno olejek, jak i mus, tej firmy. Owszem nawilżają, pewnie też odżywiają, ale taki efekt mogę osiągnąć produktami, które nie kosztują tyle ile Femi. Mam wrażenie, że ich kremy, to takie ot mazidełka, dla osób bez problemów skórnych, a takie osoby, mogą to samo osiągnąć tańszymi produktami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam kosmetyki do twarzy marki Femi i były dobre, spełniały swoje zadanie:) W moim przypadku akurat dobrze się sprawdzają:)

      Usuń
  7. fajny, tylko... może poczekam na promocję :D

    OdpowiedzUsuń
  8. cena trochę zastrasza, ale kiedyś muszę go wypróbować do moich ćwiczeń :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Ekocentryczka , Blogger