BURPEES- listopadowe wyzwanie!

Cześć!

Podejmuję nowe wyzwanie tym razem burpees. Niby jedno ćwiczenie a wymaga pracy całego ciała, napinają się wszystkie mięśnie więc myślę, że warto:) 
Znalazłam wyzwanie podzielone na trzy poziomy, każdy może wybrać coś dla siebie. Ja wybrałam opcję dla zaawansowanych, za 20 dni chciałabym zrobić 60 powtórzeń, mam nadzieję, że mi się uda! 
Macie ochotę się przyłączyć?

http://niebieskoszara.blogspot.com/2013/01/163-wyzwanie-startujemy-dzisiaj.html

Jedni kochają burpees inni nienawidzą, przyznam że lubię się zmęczyć, ale to ćwiczenie wybitnie daje w kość. Mimo to często włączam je do treningu. Wykonywane w szybkim tempie sprawia, że kalorie spalamy ekspresowo. Łączy w sobie trening siłowy i aerobowy. 
Poprawiają kondycję, wzmacniają i rzeźbią ciało. 

Jak widać na obrazku poniżej w jednym ćwiczeniu znajdziemy kilka elementów- podpór przodem, pompkę, przysiad i wyskok. Nie izolujemy jednak poszczególnych ćwiczeń, wszystko wykonujemy płynnie i szybkim tempie. Wtedy ćwiczenie jest najbardziej efektywne.
Nie jest to ćwiczenie dla każdego, mocno obciąża stawy, jeśli nie jesteście pewne czy możecie je wykonywać skonsultujcie się ze specjalistą.




Technika nie jest taka prosta, na początku warto spróbować w wolniejszym tempie. Kiedy już ją opanujemy możemy przyspieszyć. 
Na filmiku możecie zobaczyć jak powinno być wykonywane burpees:





I jak ktoś się zdecydował? Pierwsze 3 już za mną:) Nie będzie łatwo, ale efekty na pewno będą widoczne. 


Przypominam o rozdaniu, macie jeszcze kilka dni na zgłoszenia:) Więcej szczegółów znajdziecie TUTAJ. Powodzenia:)




Pozdrawiam!

13 komentarzy:

  1. Uwielbiam burpees, ale ćwiczę je w różnych swoich programach, więc się nie przyłączę niestety ;) Ale życzę powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, ja robię je prawie codziennie, ale 60 na raz to będzie wyzwanie:) Zwykle robię je w krótkich seriach. Pozdrawiam:)

      Usuń
  2. Ja wolę zestawy, gdzie ćwiczenia są różnorodne, bo szybko tracę zapał przy takich jednorodnych wyzwaniach:P Ale znam te ćwiczenie i faktycznie daje w kość:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem, ten zestaw będę wplatać w swoje treningi, lubię takie wyzwania:)

      Usuń
  3. To ćwiczenie znam i nieraz je wykonuję, jednak nigdy nie próbowałam solo, zwykle jest to jedno z wielu, które robię, jednak faktycznie nie jest najłatwiejsze, przynajmniej nie dla mnie, bo mam dość słabe ręce i wszelkie pompki to katorga, choć staram się nad tym pracować :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wykonywaliśmy to ćwiczenie kilka tygodni temu na fitnessie kiedy trenerka zrobiła nam zajęcia właśnie w stylu Boot Camp. Myślałam, że ducha wyzionę ;-)
    Dla mnie niestety jest to zbyt trudne ćwiczenie, mam bardzo słabe ręce i ciężko mi robić pompki, tym bardziej w takim tempie.
    Trzymam kciuki, żeby Tobie udało się sprostać wyzwaniu!

    OdpowiedzUsuń
  5. niestety mam za słabe ręce i mam trudności z robieniem pompek i na razie szykuję się na ćwiczenia na xboxa, ale życzę powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Podoba mi się to! Zacznę już dziś od trybu średniozaawansowanego. Dzięki za inspirację i życzę powodzenia. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Burpees maja wieeele odmian. My na crossie robimy zawsze takie bez pompki, tam sie tylko ekspresowo schodzi calkiem klatka do ziemi. Pompka zwalnia caly ten ruch i ped

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zwykle robię bez pompki, ale teraz podjęłam takie wyzwanie:) Daje popalić!

      Usuń

Copyright © 2016 Ekocentryczka , Blogger